Witajcie! Przepraszam za moją nieobecność, postaram się to nadrobić w najbliższym czasie! Dziś pragnę zostawić Wam jedno swoje zdjęcie i kilka mojej biżuterii... Z okazji świąt życzę wszystkim wszystkiego, co najlepsze! Dużo prezentów pod choinką i mile spędzonego czasu w gronie najbliższych! Trzymajcie się cieplutko! :)
Jakiś czas temu dostałam od CHIHTSAI kosmetyki do przetestowania. Otrzymałam kurację, o której dzisiaj piszę, a także masę próbek (szampony i odżywki). Dodam o nich oddzielny post... Wszystko stworzone specjalnie dla naszych włosów! :-)
"Chihtsai to marka profesjonalnych kosmetyków do włosów produkowanych na Tajwanie przy udziale laboratoriów z USA. Kosmetyki są produkowane od ponad 30 lat i sprzedawane w ponad 60 krajach na całym świecie.
Chihtsai oznacza połączenie starej chińskiej tradycji z najnowocześniejszymi osiągnięciami biotechnologii.
Chih -to legendarna roślina o silnym działaniu przeciwstarzeniowym
Tsai - to połysk, blask, kolor
I takie są właśnie kosmetyki Chihtsai. Intensywnie regenerują nawet mocno zniszczone włosy przywracając im naturalny blask , odświeżając i utrzymując kolor."
O kuracji C.A.A. Shining treatment możecie przeczytać tutaj:
Co mogę o niej powiedzieć? Na pewno świetnie zmiększa włosy i sprawia, że są idealnie gładkie. Odnoszę także wrażenie, że włosy się lepiej układają. Poza tym nie puszą się i nie wywijają we wszystkie strony, z czym często mam problem... :-) Ma kremową konsystencję. Nie zapomniano także o przyciągającym wzrok wyglądzie opakowania. Jest wykonane bardzo solidnie. Dozownik zakończony pompką spisuje się znakomicie (nie trzeba nic odkręcać, ja pokazałam Wam tylko na zdjęciu co jest w "środku" :)). Stosuję ją raz w tygodniu. Myślę, że warto mieć ją w swojej łazience!
23:00
10
Comments