Szampony i odżywki CHIHTSAI
Jak już wiecie jakiś czas temu dostałam od CHIHTSAI kosmetyki do przetestowania. Otrzymałam kurację, o której pisałam tutaj, a także masę próbek (szampony i odżywki), które macie okazję teraz zobaczyć. Część z nich już zużyłam, więc nie możecie zobaczyć ile saszetek dostałam bo zdjęcia robiłam dzisiaj. :-)
"Chihtsai to marka profesjonalnych kosmetyków do włosów produkowanych na Tajwanie przy udziale laboratoriów z USA. Kosmetyki są produkowane od ponad 30 lat i sprzedawane w ponad 60 krajach na całym świecie.
Chihtsai oznacza połączenie starej chińskiej tradycji z najnowocześniejszymi osiągnięciami biotechnologii.
Chih -to legendarna roślina o silnym działaniu przeciwstarzeniowym
Tsai - to połysk, blask, kolor
I takie są właśnie kosmetyki Chihtsai. Intensywnie regenerują nawet mocno zniszczone włosy przywracając im naturalny blask , odświeżając i utrzymując kolor."
Szampony świetnie się pienią i są bardzo wydajne. Jedna saszetka starcza mi na 2 umycia (to dużo biorąc pod uwagę długość moich włosów). Pewnie wiecie jakie są włosy podczas spłukiwania odżywek - niesamowicie miękkie. Takie same są podczas spłukiwania tego właśnie szamponu! Nie plączą się i nie puszą. Są nawilżone od nasady aż po same końce! :)
Co do odżywek - jest podobnie. Są wydajne. Jednorazowo wyciskam porcję wielkości mniejszego orzecha laskowego. Jedna malutka tubka starcza mi na 4-5 razy. Używam na same końcówki. Zauważyłam, że są scalone i miękkie.
Tak chwalicie moje włosy i pytacie jakich kosmetyków używam, że postanowiłam częściej dodawać takie posty jak dzisiaj. :) To między innymi dzięki takim kosmetykom jak te moje włosy wyglądają tak jak wyglądają! Jestem z tego ogromnie zadowolona i mam nadzieję, że uda mi się testować jeszcze więcej kosmetyków do włosów.
Co do odżywek - jest podobnie. Są wydajne. Jednorazowo wyciskam porcję wielkości mniejszego orzecha laskowego. Jedna malutka tubka starcza mi na 4-5 razy. Używam na same końcówki. Zauważyłam, że są scalone i miękkie.
Tak chwalicie moje włosy i pytacie jakich kosmetyków używam, że postanowiłam częściej dodawać takie posty jak dzisiaj. :) To między innymi dzięki takim kosmetykom jak te moje włosy wyglądają tak jak wyglądają! Jestem z tego ogromnie zadowolona i mam nadzieję, że uda mi się testować jeszcze więcej kosmetyków do włosów.
20 Comments
wow, dużo tego :)
OdpowiedzUsuńile ty tego masz!!!!!
OdpowiedzUsuńzapr. do mnie na momento
szczerze to nie testowałam ;))
OdpowiedzUsuńdużo tego wszystkiego masz! :)
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych. ;)
świetny bvlog:))
OdpowiedzUsuńzapraszam do obserwowania
http://anniewayfashion.blogspot.com/
bede wdziecznav:*
dużo tego ! :D
OdpowiedzUsuńNo to cię obdarowali. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wpadniesz zobaczyć mój nowy post. Jeśli lubisz ombre, to pewnie ci się spodoba. :)
stylemadd.blogspot.com
Dziękuję:) Ale kochana, takie i wiele innych kolorów są do wygrania w konkursie na moim blogu, a jego zasady są bardzo proste więc serdecznie zapraszam:
OdpowiedzUsuńhttp://syllunia.blogspot.com/2012/06/konkurs-wo-wygrania-3-zestawy-lakierow.html#comment-form
P.S. Ale paczka!!!
Obserwuję:) - jeśli jeszcze tego nie robiłam, bo miałam wrażenie, że dodałam ię do obserwowanych:)
dobrze mi się wydawało, obserwuję cie od jakiegoś czasu, a Ty zawsze zapraszasz mnie do obserwowania;):*
OdpowiedzUsuńwow, będzie co testować :)
OdpowiedzUsuńojeej, jakie cudeńka! muszę koniecznie coś z tego wyprobwac. czekam na wiecej Twoich rezencji, dodaję do obserwowanych ;*
OdpowiedzUsuńhttp://magdalenass.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie <3
kurcze, moje koncowki są tak zniszczone, że chyba się skusze!
OdpowiedzUsuń- A.
adriannaislookingforastyle.blogspot.com
Zaciekawiłaś mnie szamponami :)
OdpowiedzUsuńhahaha bo drożdże są okropne! daj znać ja przebiegło Twoje pierwsze podejscie, bo jestem ciekawa :D
OdpowiedzUsuńswoją drogą co zrobilas ze dostalas te probki? Napisalas do nich czy to ich inicjatywa? :)
a i jeszcze coś, przegladalam ostatnio archwium Twojego bloga i natknelam sie na notke o MODNET, jesli juz dostane ten bon 50zl to moge zrobic w tym sklepie zakupy za wiecej? po prostu doplacić? będę wdzieczna jak odpowiesz u mnie na blogu, szybciej ogarne ze odpisalas ;-)
OdpowiedzUsuńWłosy rzeczywiście masz świetne. Też mam długie i wiem jak ciężko jest je utrzymać w dobrym stanie.
OdpowiedzUsuńwow gratuluję współpracy i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńA ja mam inne pytanie: Skąd dostajesz próbki? Czy prroducenci sami do Ciebie piszą i Ci wysyłają czy to ty się starasz o nie?
OdpowiedzUsuńTakich materiałów to ze świecą wypatrywać. Rzadko udaje mi się odszukać równie korzystne wpisy, w większości nie są w stanie równać się pod względem treści. No… kwestia oczywista, wszystko napisane ładnie, pełna profeska.
OdpowiedzUsuń