• Home
  • About
  • Fashion
  • Beauty
  • Lifestyle
    • Category
    • Category
    • Category
  • SALE
  • COLLABORATION
  • Contact

DIANE FASHION

Tydzień temu, czyli osiemnastego czerwca, miałam przyjemność uczestniczyć w otwarciu sklepu Sinsay w CH Alfa. Oficjalnie rozpoczęło się ono o godzinie 17.00, jednak ja oraz inne blogerki miałyśmy tzw. invitation VIP i mogłyśmy obejrzeć kolekcję pół godziny wcześniej.

Każdy miał okazję pomalować torbę ekologiczną według własnego uznania, a także zrobić pamiątkowe zdjęcia w budce fotograficznej. Przeprowadzano wiele ciekawych konkursów, jednak w większości nie mogłam brać udziału ze względu na to, że jestem blogerką. :( Jednak wraz z innymi dziewczynami mogłam m.in. oceniać stylizacje utrzymane w charakterze good & bed (nadmienię, że byłyśmy w 100% zgodne:)). Atmosferę całego otwarcia podkręcała DJ-ka.

Chyba jedyną rzeczą, która mi się nie spodobała, było to, że sama musiałam się upominać o prezent, który obiecano mi w mailu z zaproszeniem. Czekałam, czekałam, czekałam... Byłam pewna, że wszystkie dostaniemy to bardziej 'oficjalnie', jednak w końcu, po około dwóch godzinach, podeszłam do kasy i zapytałam o upominek. Ostatecznie otrzymałam białą koszulkę z czarnym zameczkiem oraz bon na zakupy! :) Super, tym bardziej, że do Olsztyna mam prawie 100km i jechałam 1,5h w jedną stronę.

Asortyment sklepu jest dość różnorodny i raczej każdy znajdzie tu coś dla siebie. Ja, ze względu na ogromną ilość ludzi, a co za tym idzie - kolejki do przymierzalni i do kasy, nic nie kupiłam. Jestem przekonana, że w wakacje nie raz zawitam w Sinsay i dobrze wykorzystam otrzymany bon. Dodam, że ceny większości produktów są bardzo atrakcyjne, a mimo to marka rozpoczęła już wyprzedaże! :)







































Od lewej: Asia, ja, Daria, Luiza, Kasia

Udało mi się także zamienić kilka słów z Mileną i Justyną. :)

Cieszę się, że mogłam Was poznać, dziewczyny!
Pozdrawiam Was cieplutko, a Sinsay dziękuję za zaproszenie!
20:27 33 Comments
Dziś total 'black and white'. Od dawna szukałam białej, przewiewnej koszuli, jednak poszukiwania te nie dawały większych skutków. Gdy stałam się posiadaczką koszuli z tego postu, okazało się, że jest dosyć kiepska jakościowo, dlatego od razu ją sprzedałam, póki jeszcze wyglądała 'jako tako' i zainwestowałam w dwa razy droższą. Było to dość dawno, bo na dzień dzisiejszy ta koszula, którą posiadam, też mi nie pasuje. I to nie ze względu na jakość. Więc na co? Na to, że ma długi rękaw. Ostatnio uznałam, że trzeba zacząć poszukiwania kolejnej koszuli - bez rękawów, lecz dobrej jakościowo. Może macie jakieś propozycje? :)













Koszula - House
Spodnie - Cubus
Torebka - Stradivarius
Okulary - Tally Weijl
Buty - Topshop
00:00 21 Comments
Newer Posts
Older Posts

About me




Fashion. Beauty. Photography. Coffee. Simply. Minimalism.

Follow me

recent posts

Blog Archive

  • ►  2020 (2)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
  • ►  2019 (22)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (2)
    • ►  wrzeÅ›nia (2)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2018 (45)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (4)
    • ►  wrzeÅ›nia (2)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (6)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (6)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2017 (47)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (3)
    • ►  wrzeÅ›nia (8)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (5)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (6)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2016 (27)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (4)
    • ►  wrzeÅ›nia (8)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (3)
    • ►  marca (1)
  • ►  2015 (60)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (4)
    • ►  wrzeÅ›nia (6)
    • ►  sierpnia (8)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (7)
    • ►  kwietnia (6)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (6)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2014 (51)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  listopada (6)
    • ►  października (4)
    • ►  wrzeÅ›nia (4)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (5)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (5)
  • ▼  2013 (34)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (5)
    • ►  wrzeÅ›nia (5)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (3)
    • ▼  czerwca (2)
      • SINSAY opening in Olsztyn
      • Black and white
    • ►  maja (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2012 (35)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (2)
    • ►  wrzeÅ›nia (4)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (8)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2011 (16)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (2)
    • ►  wrzeÅ›nia (1)
    • ►  sierpnia (7)
    • ►  lipca (3)
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Created with by ThemeXpose | Distributed By Gooyaabi Templates